Dzwonią 3 raz około południa, za każdym razem odbieram i proszę o telefon w późniejszych godzinach. Nie skutkuje - ciągle to samo więc nie pogadamy...

Natarczywy, przesłuchał mnie w celu identyfikacji i wciska bez przerwy. Nie rozumie odmowy, wypytuje o rzeczy z bankiem też niezwiązane - np. sposób zarobkowania, powiązania rodzinne. Obleśny typ. Szkolony do chamstwa!!!

mbank, jakaś super-hiper-megafajna karta z rabatami, kredyty, kredyt odnawialny itp...

dzwonia i wciskają kredyty,karty i złote pomarańcze po kilku dniach odpuszczają.

głuchy